Mnie się niedobrze robi od mocnej herbaty. Mam zaraz mdłości. Zwłaszcza zielona. Smakosze zielonej herbaty mówią, że najlepsza jest ta zaparzana po raz trzeci. Do pobudzenia, zwłaszcza w długiej trasie lepiej łykać herbatę lub kawę w kapsułkach doz.pl/apteka/k47-Zielona_herbata_i_kawa . Mają one zwiększoną zawartość kofeiny, a nie powodują rozstroju żołądka tak jak u mnie. Albo po prostu samą kofeinę. Wiem że ciężko ją dostać, ale ja zamówiłem w jednej z aptek i mi ściągnęli z hurtowni. W jednej kapsułce jest 200 mg kofeiny, to odpowiednik 3 szklanek mocnej prawdziwej kawy (3 łyżeczki na szklankę). |